TELEFON:

+48 600 630 215

 

EMAIL:

ZLYPRAGAWARSZAWA@GMAIL.COM

 

 ADRES: 

03-450 WARSZAWA

Ratuszowa 11 pok. 434

HOME

O NAS

GALERIA

ZAPISY

KRONIKA

KONTAKT

09 listopada 2019

Hit jesieni Centralnej Ligi Juniorek nie rozczarował. Kto spodziewał się dobrego sportowego widowiska i zaangażowania piłkarek w grę na 110% ten nie wyszedł ze stadiony przy Kawęczyńskiej zawiedziony. 

Lepiej w mecz weszły medyczki i zepchnęły nasz zespół do defensywy. Prażanki próbowały wyprowadzać kontry, ale te kończyły się przeważnie tuż za połową boiska. W 24 minucie koninianki wyszły na prowadzenie po bramce z rzutu rożnego. Po słabszym początku spotkania nasze zawodniczki złapały właściwy rytm gry i ich akcje wyglądały coraz lepiej, co przyniosło po przerwie efekt w postaci bramki Oliwii Katowicz. Przy wyniku remisowym mecz się wyrównał i obie drużyny miały swoje sytuacje na podwyższenie wyniku. Niestety w 63 minucie to koninianki wyszły ponownie na prowadzenie. Praga chcąc wyrównać musiała zaryzykować i zagrać odważniej. Wykorzystał to zespół gości i po kontrze w 83 minucie ustalił wynik spotkania na 3:1

Na pewno mecz mógł się podobać i pokazał dlaczego właśnie Praga i Medyk są na czele tabeli Centralnej Ligi Juniorek.

 

A tak z ławki trenerskiej widział spotkanie trener Bartek Gąsior:

"Mecz z jednym z najlepszych Polskich klubów szkolących młodzież zawsze powoduje niesamowite emocje! Dziś dziewczyny zaczęły trochę ze związanymi nogami. Sporo błędów w wyprowadzeniu, dużo niepewności w środku pola i nieuwagi przy stałych fragmentach gry. Po przerwie szybko wyrównaliśmy i wydawało się ze zaczynamy kontrolować to co dzieje się na boisku ale to Medyk strzelał bramki, choć Zuzia robiła co mogła miedzy naszymi słupkami. Ten mecz pokazał ile tak na prawdę jeszcze pracy przed nami, przeciwniczki pokazały dyscyplinę taktyczna jakiej my jeszcze trzymać nie potrafimy i były zwyczajnie skuteczniejsze. Sporo czasu mamy teraz do rundy rewanżowej i mamy zamiar ten czas dobrze wykorzystać! Po pierwszych dwóch meczach mało osób wierzyło ze zaczniemy wygrywać ale dziewczyny pokazały ze potrafią. Na wiosnę wykrzesamy cały potencjał jaki w tej drużynie drzemie i będziemy walczyć o półfinały!"

Hit jesieni CLJ dla Medyka