Trener naszych 17tek dał się namówić na podsumowanie rundy, zobaczcie jak ocenia postawę młodych prażanek!
Drugie miejsce w grupie Północnej, 21 punktów, 4 oczka straty do lidera, 3 przewagi nad trzecim miejscem, 31 strzelonych i 6 straconych bramek. W sześciostopniowej skali rundę jesienną w Naszym wykonaniu oceniam na 4 z plusem. Znam tą drużynę, widzę jak zawodniczki pracują na treningach, rozmawiam z piłkarkami i wiem, że w kilku meczach mogliśmy zdecydowanie więcej. Niektórzy mogą się dziwić, bo przecież spośród 20 zespołów z obu grup, w towarzystwie Górnika Łęczna i Medyka Konin, w CLJ nie przegraliśmy żadnego meczu, ale przynajmniej dwa z trzech remisów powinniśmy rozstrzygnąć na swoją korzyść. Przynajmniej 4 z 6 straconych bramek nie powinno paść. Z pozytywów to na pewno fakt, że nie zawiodły liderki i filary drużyny, mało tego niektóre kolejne piłkarki mocno zapracowały sobie na takie miano, co jest budujące przed rundą rewanżową. Jako zespół kilka razy dziewczyny pokazały charakter i jakość, której nie powstydziłaby się seniorska drużyna. Musimy jeszcze popracować nad koncentracją by móc wyeliminować błędy z tej rundy, udoskonalić to co już funkcjonuje dobrze i solidnie przepracować zimę żeby kontuzje nas omijały – mamy na to wszystko plan, ale póki co odpoczywamy bo to był trudny rok dla nas wszystkich. Dziękuję dziewczynom za wykonaną pracę, szczególnie w drugiej części jesieni, nie było łatwo, bo graliśmy na dużej intensywności i to co 3 dni. Przetrwaliśmy i z nadzieją patrzymy w przyszłość, nie tylko tą piłkarską. Wierzę, że wszystko wróci do normy, a my będziemy mogli pokazywać swoją grę kibicom zgromadzonym na stadionach!