Choć pogoda nie sprzyjała dziś piłkarskim popisom to naszym Trampkarkom udało się choć trochę poprawić humor kibicom po nieudanych sobotnich występach Młodziczek i Seniorek.
Raz słońce , raz ulewa i na boisku też skrajności.
Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga zawodniczek trenera Gąsiora i pełna kontrola wydarzeń na boisku.
Trzy gole i składna gra mogły się podobać.
Po przerwie mecz się wyrównał i w strugach deszczu nasze zawodniczki nie kwapiły się już tak mocno do podwyższenia wyniku.
Chaos, dużo niedokładności i rwana gra to obraz drugiej połowy w której żadnej ze stron nie udało się zdobyć gola.